Jeszcze kilka lat temu działania marketingowe dzielono dość sztywno: albo inwestujesz w budowanie marki (branding), albo skupiasz się na sprzedaży tu i teraz (performance). Brandformance marketing to odpowiedź na potrzebę łączenia tych dwóch światów – strategia, w której kampanie nie tylko sprzedają, ale też wzmacniają wizerunek marki.
To podejście zyskuje na znaczeniu w 2025 roku, bo klienci są coraz bardziej świadomi. Chcą kupować od marek, które znają, lubią i którym ufają. A jednocześnie oczekują szybkich i atrakcyjnych ofert. Brandformance pozwala działać na obu tych płaszczyznach.
Jak działa brandformance?
W brandformance liczy się zarówno rozpoznawalność, jak i konwersja. Przykład? Kampania, która promuje nową linię kosmetyków naturalnych. Zamiast „Kup teraz -50%”, komunikat może brzmieć: „Odkryj moc natury z naszą nową linią” – i prowadzić do strony, na której można nie tylko przeczytać o wartościach marki, ale i od razu złożyć zamówienie. W efekcie budujesz emocjonalny kontakt z odbiorcą, a jednocześnie mierzysz efektywność działań.
Brandformance łączy więc elementy storytellingu, designu i spójnego przekazu marki z narzędziami performance, takimi jak remarketing, kampanie leadowe czy optymalizacja konwersji.
Kluczowe zasady skutecznego brandformance
- Spójność przekazu – wszystkie punkty styku z marką (social media, reklamy, landing page) muszą mówić jednym językiem i opowiadać tę samą historię.
- Mierzalność – mimo nacisku na emocje i wizerunek, działania powinny być oparte na danych. Mierzymy zasięg, zaangażowanie, konwersję.
- Kontekst – reklama musi być dopasowana do etapu ścieżki zakupowej odbiorcy. Inaczej mówimy do kogoś, kto pierwszy raz słyszy o marce, a inaczej do powracającego klienta.
Dla kogo to strategia?
Dla każdego, kto chce działać długofalowo i mądrze inwestować w marketing. Szczególnie dla mniejszych marek, które nie mają budżetu na oddzielne działania brandingowe i sprzedażowe – brandformance pozwala osiągnąć efekty „dwa w jednym”.