Pierwszemu i najpopularniejszemu – Google Analytics – poświęciłam poprzedni, odrębny post – niech ma! A teraz czas na pozostałą dziewiątkę.
Są łatwo dostępne. Kuszą. Jestem jednak przekonana, że nie sprawdzi sie próba wykorzystania kilku z nich lub nawet wszystkich jednocześnie. Jeśli po przeczytaniu poniższych notek na ich temat okaże się, że któreś spełniają twoje oczekiwania, to chyba najlepszym pomysłem, będzie wybrać jednego, max. dwóch i spokojne potestowanie ich możliwości. W przeciwnym razie możesz być totalnie rozkojarzony i przytłoczony natłokiem oferowanych opcji i usług, kokpitów do sterowania i raportów do przeanalizowania.
- Buffer
Z darmowej wersji Buffer’a możesz uzyskać odrębne aktualizacje danych i podstawowe statystyki zaangażowania dla każdego portalu społecznoścowego. Dysponuje nawet funkcją „Top Tweet / Top Post”, która informuje o treści generującej wyniki powyżej przyjętej średniej.
- Hootsuite
Możesz go dodawać do maksymalnie trzech profili społecznościowych, generować rozszerzone raporty analityczne, zaplanować “grafik” wiadomości i wiele, wiele innych. Możesz równiez śledzić skuteczność poszczególnych fragmentów swojego contentu, a także całkowite zaangażowanie w określonych ramach czasowych.
- Followerwonk
Followerwonk może być wykorzystywany do szybkiego generowania przydatnych raportów na temat twoich followersów na Twitterze. Wystarczy, że wpiszesz swoją nazwę użytkownika, a od razu zobaczysz szczegółowy “rozkład” osób obserwujących cię wraz z przydatnymi informacjami chociażby na temat czasu, w którym są oni dostępni online, a więc automatycznie również o najlepszym czasie do postowania.
- Tailwind
Tailwind to zestaw narzędzi przeznaczony specjalnie dla Pinterest. Pozwala na tworzenie harmonogramów, organizowanie redakcyjnego kalendarza. Dzięki niemu będziesz śledzić “przypięcia”, polubienia, komentarze, ruch i przypływ nowych “obserwujacych”.
Sprawdź następną “piątkę”!