Tytuł tekstu często żyje własnym życiem, sam w sobie jest już mikrotreścią, która zachęca do czytania dalej, działa jak magnez. Pułapką jest jednak sytuacja, w której za intrygującym nagłówkiem nie kryje się żadna wartościowa treść. Jeśli tytuł publikacji wybierany jest bez większego zastanowienia, to może wpłynąć na mniejsze zaangażowanie odbiorców i spadek zasięgów. Jeśli nie masz na niego pomysłu, to z pomocą przyjdą gotowe szablony do tworzenia tytułów.
Zanim jednak z nich skorzystasz, to przeczytaj poniższą listę najczęściej używanych form tworzenia tytułów i potraktuj je jak inspirację:
- Cyfry i wyliczenia
Sprawdza się praktycznie zawsze – w artykułach poradnikowych, w tekstach blogowych i wszędzie tam, gdzie chciałbyś zaznaczyć, że jesteś ekspertem w danej dziedzinie. Wyliczenia przyciągają uwagę, często intrygują czytelnika, a przede wszystkim sugerują, że temat został sprawdzony, przebadany i daje odpowiedź na konkretne pytania czytelnika.
Na przykład:
- X sposobów na…
- X powodów, dla których warto…
- X rzeczy, których nie wiedziałeś o…
- Metoda, z której korzysta 8/10 Twoich rówieśników…
- Streszczenia z rzeczowymi informacjami
Ta forma tytułów sprawdzająca się w komunikacji wiadomości informacyjnych z kraju, dotyczące gospodarki lub finansów. Wówczas tytuł ma formę zdania oznajmującego, które informuje czytelnika, o czym przeczyta w dalszej części artykułu.
Na przykład:
- Firma X szuka prezesa drugi raz w ciągu ostatniego roku.
- Kurs waluty najlepszy od lat. Notowania poszybowały w górę.
- Protest studentów wisi w powietrzu. Czas na ogólnopolskie poruszenie.
- Pytanie
Pytanie w tytule daje gwarancję udzielenia odpowiedzi na potrzeby czytelnika. Popularność takiej formy tytułów związana jest też z preferencjami użytkowników, dla których Google stało się interaktywnym poradnikiem i wirtualną encyklopedią.
Na przykład:
- Co to jest…
- Jak najlepiej…
- Ile kosztuje…
- Wezwanie do działania
To, jakim tonem zwracasz się do swoich czytelników ma bezpośredni wpływ na „klikalność” nagłówka. Zainspiruj, zaciekaw, zachęć w dynamiczny sposób, tak aby zachęcić do podjęcia działania.
Na przykład:
- Naucz się … w 10 dni
- Podejmij wyzwanie i zostań ekspertem … w 5 dni
- Przetestuj na sobie…
- Cytaty
Przytoczenie słów eksperta popartych dodatkowo jego nazwiskiem zachęci czytelników do sprawdzenia danej informacji. W ten sposób zbudujesz wiarygodność.
Na przykład:
- Kamil Stoch: Dzisiejsze skoki przejdą do historii.
- Ten trening jest skuteczny – Anna Lewandowska rekomenduje ćwiczenia dla ciężarnych.
- Komórki macierzyste to przyszłość medycyny – dr X o …
„How to write magnetic headlines?” – Brian Clark od 1998 roku dzieli się swoją wiedzą w zakresie content marketingu. W napisanym przez niego poradniku znajdziesz wskazówki, jak należy tworzyć dobrej jakości tytuły.
Oto lista „pewników” według Clarka:
- Kto jeszcze chce…? – skoro inni skorzystali już z danej oferty, to przecież Ty również powinieneś!
- Sekret… – od razu sugerujesz czytelnikowi, że wiesz coś, o czym nie wszyscy mają pojęcie! Poprzez zdradzenie mu pewniej tajemnicy, dajesz mu poczucie, że dołącza do pewnego elitarnego grona.
- Metoda, która pomoże… – musisz tylko dokładnie określić swoją grupę docelową, żeby móc zakomunikować im odpowiednie korzyści dedykowane tylko im. Porafisz trafić w potrzeby sojego grona odbiorców.
- Nieznane dotąd sposoby na… – podobnie, jak w przypadku „sekretu”, sugerujesz, że zdradzasz czytelnikowi przepis na najlepsze rozwiązanie danego problemu.
- Pozbądź się problemu raz na zawsze – utożsamiając się z odbiorcą, dajesz nadzieję na rozwiazanie problemu. Forma idealnie sprawdzi się w poradnikach.
- Sprawdzony sposób na… – poprzez tytuł dajesz pewną gwarancję. Dleczego więc nie zajrzeć do pełnego tekstu, skoro obiecujesz konkretne rozwiązanie.
- Rób coś jak specjalista… – poprzez tytuł sugerujesz, że czytelnik może robić coś tak samo dobrze, jak ekspert w danej dziedzinie. Zjednaj sobie czytelnika.
- Zrób coś, zbuduj, miej… – apeluj! Nic tak nie motywuje jak odwołanie do czyjejś bierności.
- Co każdy wiedzieć powinien o… – wzbudzaj ciekawość, wpływaj na ambicje. Zachęcasz tym samym do skonfrontowania wiedzy czytelnika z informacjami zawartymi w artykule.
Podsumowując:
Pamiętaj o języku korzyści– przedstaw największy atut marki/produktu/usługi już w nagłówku artykułu. Wyznacznikiem powinna tu być magiczna USP, czyli unikalna cecha sprzedaży.
Poza tym, twórz tytuły, które rozwiązują problemy Twoich odbiorców i odpowiadają na ich potrzeby.