Jakieś cztery lata temu analitycy z Morgan Stanley zapowiedzieli, że liczba zapytań z urządzeń mobilnych przewyższy liczbę zapytań z pecetów w 2014.
“Czas mobile” nadszedł już niewątpliwie na zachodzie, a Google, zabrało się za zmiany w swoim algorytmie. I tak: wyższe pozycje na listach wyników mobilnych uzyskują strony odpowiednio przystosowane do wyświetlania na urządzeniach przenośnych. Taka zmiana w algorytmie będzie miała znaczący wpływ na rezultaty wyszukiwania, a przy tym obejmie zasięgiem wszystkie kraje i języki.
Po pierwsze, Google chce przekierowywać użytkowników do stron relewantnych i właściwie wyświetlających się na mniejszych ekranach, gwarantując przy tym najwyższą jakość i wygodę wyszukiwania. Po drugie, mobilizatorem stał się rosnący odsetek użytkowników mobilnych, których jest już na świecie około 5 miliardów. Nawet 30% całego ruchu w internecie może pochodzić właśnie z urządzeń przenośnych. W Polsce to na razie około 13%. Po trzecie,swój wpływ ma tutaj dynamicznie rozwijający się e-commerce. Tradycyjne marki chwalą się imponująco rosnącym udziałem sprzedaży online, a e-commerce’rzy odnotowują już wyższą sprzedażą z urządzeń mobilnych niż z pecetów.
O tym, że “mobilnych” trzeba zacząć traktować bardzo poważnie świadczą również wyniki badań dowodzące, że są oni bardziej skłonni do zakupu – w końcu często znajdują się już w pobliżu danego sklepu, bo to właśnie na smartfonie wyszukiwali lokalizacji najbliższej firmy z danej branży.
Tak więc brak reakcji barów, restauracji, hoteli, firm transportowych czy szeroko rozumianej branży rozrywkowej na nowy algorytm wyszukiwarki Google może przyczynić się do utraty sporej liczby klientów, którzy jednocześnie są już na co dzień userami mobilnymi!
Jako pomoc w dostosowaniu serwisów do wymogów urządzeń mobilnych Google udostępnił specjalne narzędzie do testowania. Ocenia ono daną stronę pod kątem przyjazności dla urządzeń przenośnych, wskazując przy tym kluczowe błędy związane z jej działaniem. W Narzędziach Google została również dodana „Obsługa na urządzeniach przenośnych”, dzięki której można sprawdzić problemy w witrynie odnalezione przez Googlebota Mobile. Korzystając z narzędzia online Google “PageSpeed Insights” można też przetestować szybkość ładowania strony na komórkach.
Jeśli z raportów narzędzia Google Analytics wyniknie, że duża część ruchu w Twoim serwisie pochodzi z przenośnych urządzeń, a jednocześnie wyniki powyższych testów wskażą, że witryna nie jest odpowiednio zoptymalizowana pod kątem mobile to w pierwszej kolejności musisz zawalczyć o status „Mobile friendly”. Dzięki niemu uzyskasz na przykład specjalne oznaczenie pod adresem strony w wynikach wyszukiwania mobilnego Google – „Na komórki”.
Aby strona mogła otrzymać taki status, musi spełniać poniższe warunki:
• posiadać treść dopasowaną do ekranu urządzenia bez konieczności przewijania poziomego lub przybliżania,
• mieć na tyle oddalone od siebie przyciski i linki żeby wybranie odpowiedniego nie przysparzało żadnych problemów,
• nie wykorzystywać technologii niedostępnych dla urządzeń przenośnych (np. Flash).
Wskazówka! posiadanie w Google Analytics niskiego udziału „mobilnych” nie jest wymówką dla dalszego odwlekania w czasie stworzenia wersji mobilnej strony, tylko może być dowodem na marnowanie potencjału, jaki do tej pory mogli wygenerować użytkownicy mobilni!
